kwi 18 2003

wiosna, wiosna...


Komentarze: 4

wiosna już prawie na calego. Przed blokiem na drzewach już za pare dni pierwsze pomięte liście się pojawią, w ogródkach kwitną już kwiatki...

wracając do kwiatków w nocy dostalem opieprz od koleżanki i jej mamy że im pierwsze tulipany w ogródku podeptalem. Jak jedna zaczela krzyczeć żebym uwarzal to zaraz jej mama wystawila glowe przez okno i zaczyna wrzeszczeć. w sumie to wina koleżanki bo mogla mnie drzwiami wpuścić ale rodziców budzić niechciala bo oni śpią nadole i by się pobudzili pewnie jakby drzwi prubowala otworzyć, ale i tak się pobudzili jak zaczela namnie krzyczeć. w końcu nawet przez balkon nie wszedlem bo mnie jej matka wygonila.

a umnie w kuchni w wazonie jeszcze zeszloroczne bazie stoją, się zasuszyly :) ciekwe czy wytrzymają do następnej wiosny :D

samedi : :
18 kwietnia 2003, 18:11
ta nieco zaklopotany ne tylko wkurzony :D
oszukac_smierc_k
18 kwietnia 2003, 17:25
spoko haha ta przygoda z kwiatkami pewnie bylez nieco zaklopotany:) pozdrawiam
18 kwietnia 2003, 17:23
a u mnie bukiecik ususzonych roz, gozdzik, zonkil i jeszcze jakas galazka! a co do waszej wiosny to powiem wam ze u mnie prawie lato! od paru dni temperatura dochodzi do ponad 20 stopni :)
18 kwietnia 2003, 16:54
a u mnie w pokoju jeszcze taka mała choinka stoi..

Dodaj komentarz